poniedziałek, 11 sierpnia 2025

Panie Prezydencie! Potrzebne Orędzie do Narodu!

Czas pędzi jak szalony. Każdy dzień niesie ze sobą nowe newralgiczne w skutkach wydarzenia. I to zarówno na arenie międzynarodowej jak i krajowej.  Taka ich intensywność jest swoistą "zmorą" dziennikarzy, vlogerów, komentatorów czy blogerów politycznych, bo tak naprawdę nie nadążamy z opisywaniem tych faktów: zanim coś opublikujemy to często bywa tak, że ten komentarz czy tekst jest już nieaktualny. 

Z powyższych okoliczności wynika to, iż trzeba subiektywnie "wyłuskiwać" rzeczy ważne, mniej ważne i nieistotne.  

Osobiście zawsze deklarowałem, że jestem wyborcą PiS i tym samym głosowałem w wyborach prezydenckich na dra Karola Nawrockiego. 

Jako więc wyborca obecnego prezydenta apeluję, aby wygłosił on Orędzie do Narodu tłumaczące zawiłości tzw. "ustawy wiatrakowej" i okoliczności jej powstania. 

Chodzi mi o to, aby Prezydent RP jasno wskazał jaką to "minę" przygotował mu rząd D. Tuska łącząc w jednej ustawie proniemieckie udogodnienia dotyczące turbin wiatrowych z..  przedłużeniem zamrożenia do końca roku cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. 

Takie wytłumaczenie Polakom jest niezbędne, bo propaganda rządowa krytykuje Prezydenta za to, że nie chce owego zamrożenia cen energii.

Orędzie mogłoby być wygłoszone razem z prezydenckim projektem ustawy zamrażającej ceny energii do połowy 2026 roku z możliwością przedłużenia tego okresu. 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

poniedziałek, 4 sierpnia 2025

6 sierpnia trzeba być w Warszawie sercem oraz ciałem lub duchem...

"Ja nie wierzę D. Tuskowi w niemal żadne jego słowo, natomiast skłonny jestem uwierzyć w każdą jego nikczemność"

Tak napisałem w jednym z moich ostatnich tekstów przed miesięcznym "resetem", czyli całkowitym odseparowaniu się od wszelakiej elektroniki i od szumu informacyjnego, który sączy się z różnorodnych mediów.

Oczywistym faktem jest, że podtrzymuję swoją opinię o obecnym premierze Polski. 

Dlatego też apeluję do wszystkich patriotów, aby tłumnie zgromadzili się w Warszawie 6 sierpnia, czyli w dniu zaprzysiężenia nowego Prezydenta RP dra Karola Nawrockiego. 

Nie wierzę aby D. Tusk pogodził się  już z przegraną R. Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich i może szykować jakieś działania, które zastopują zaprzysiężenie K. Nawrockiego. 

Osobiście mam nadzieję, że żadnych tego typu działań nie będzie, ale warto zgromadzić się w Warszawie aby dać wyraz poparcia dla nowego prezydenta bądź też np. – gdy zajdzie taka potrzeba – "wprowadzić" go do Parlamentu i przypilnować proces zaprzysiężenia.

A dla tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą być 6 sierpnia w Warszawie  proponuję modlitwę za nowego prezydenta i oglądanie telewizyjnej transmisji lub retransmisji tego doniosłego wydarzenia w Republice, wPolsce24 czy też w TV Trwam.    

Niestety ja ze względów zdrowotnych nie mogę być w Warszawie ale moją najbliższą rodzinę reprezentować będzie mój brat cioteczny ze swoim synem. 

Zaprzysiężenie dra Karola Nawrockiego to wielki dzień dla polskich patriotów. Drugiego takiego dnia już chyba nie będzie dane nam przeżyć. 

Nie mam zamiaru pisać tutaj o moich obawach związanych z ewentualnymi prowokacjami ekipy D. Tuska, które mogłyby być możliwe do realizacji w czasie procesu zaprzysiężenia nowego prezydenta. Nie mam bowiem ochoty podpowiadać premierowi co mógłby negatywnego zrobić aby nie dopuścić do owego zaprzysiężenia. Wierzę jednak, że wszystko przebiegnie bez zakłóceń, ale trzeba "trzymać rękę na 
pulsie". 

P.S.

O moich obserwacjach w czasie resetu napiszę wkrótce.

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com 

niedziela, 29 czerwca 2025

"Odmęty szaleństwa" i pełny odlot...

Jego Ekscelencja, Szanowny Premier RP D. Tusk raczył był zapytać czy obecna Głowa Państwa, Szanowny A. Duda, Szanowny Prezydent Elekt K. Nawrocki i Szanowny Prezes PiS J. Kaczyński nie są ciekawi jakie są prawdziwe wyniki wyborów prezydenckich w Polsce. 

Otóż Szanowny Panie Premierze wybory odbyły się 1 czerwca i cała Polska w nocy z 1 na 2 czerwca z "wypiekami na twarzy" śledziła kształtowanie się wyników wyborów w miarę ich napływu z Komisji Wyborczych by ostatecznie poznać ich wyniki nad ranem 2 czerwca. Prezydentem elektem ostatecznie został Szanowny K. Nawrocki. 

I co teraz Szanowny Panie Premierze? Chce Pan nam wmówić, że pierwszy raz na świecie to w Polsce opozycja a nie rządzący mogła sfałszować wybory! Uważa Pan nas - Polaków za idiotów? A może ten przekaz o możliwym fałszerstwie wyborczym dokonanym przez opozycję jest kierowany tylko do Pana fanatycznych wyborców i to ich Pan uważa za idiotów?

Miał Pan przecież całą machinę państwową pracującą na wygraną Pana partyjnego podwładnego Rafała Trzaskowskiego - od mediów po państwowe służby mundurowe i nie mundurowe. Do tego też miał Pan za sobą wsparcie unijnego demoliberalnego lewactwa, które nawet powstrzymywało się przed decyzjami uderzającymi w Polaków do czasu powyborczego.  

I pomimo tego wszystkiego jednak Pana protegowany przegrał. I ja się ogólnie nie dziwię, że całe Pana środowisko jest do dzisiaj w szoku i nie może uwierzyć w takie rozstrzygnięcie wyborów. 

Ostatnio pisałem mniej więcej tak: ""Z mojego "wróżenia z fusów" minimalna wartość wyników wynosiła 55% do 45% dla dra K. Nawrockiego i ta wygrana dra K. Nawrockiego była na tyle wysoka, że pomimo wszelakich nadzwyczajnych i zdwojonych starań aparatu państwa i instytucji unijnych przeciw naszemu kandydatowi to on jednak te wybory wygrał! Stąd chyba była ta zafrasowana Pana mina Szanowny D. Tusku po pierwszych wynikach "exit poll". Zresztą zapewne nie tylko Pan wiedział ile i jakich podjęto działań przeciw naszemu kandydatowi i jaki efekt miały one przynieść... i skoro nie przyniosły to... po prostu Pana kandydat przegrał"" [1]. No może w tych szacunkach trochę się zagalopowałem i ta różnica w głosach nie była dwumilionowa, ale mogła sięgnąć od ośmiuset tysięcy do jednego miliona głosów na rzecz Szanownego dra K. Nawrockiego.

Kiedyś i w odniesieniu do wyborów samorządowych w 2014 roku, w których faktycznie mogło dojść do fałszerstwa na rzecz PSL ówczesny Prezydent RP B. Komorowski raczył był stwierdzić: "Nie ma zgody na kwestionowanie uczciwości wyborów na przykład poprzez lansowanie szkodliwej tezy o konieczności ponownego rozpisania wyborów... To odmęty szaleństwa"

Podtrzymując taką linię argumentacji obecnie napisałem: "Można też pokusić się o szczegółową ocenę postaw i wypowiedzi premiera D. Tuska odnosząc się do jego osobowości i stanu psycho-fizycznego, ale zostawiam to innym bo nie jestem ani psychologiem, ani też psychiatrą. Natomiast każdy z nas ma prawo do indywidualnej oceny i widzi jak jest...[1].

Ale odrzućmy te wszystkie dywagacje natury a'la zdrowotnej bo ja nie wierzę w żadne w tej materii ułomności Szanownego Pana Premiera i traktuję Pana całkiem poważnie.

Niestety jeżeli to wszystko co Pan mówi i robi jest działaniem świadomym to jest to dla Polski i Polaków porażające i przerażające. 

W kontekście zaś dywagacji na temat niby fałszerstwa wyborów ciekawym jest krótki fragment z podsłuchanych rozmów Pana R. Giertycha (01:11 - 02:02):

Ów fragment pokazuje myślenie całego obozu KO, gdzie najważniejsze jest to aby przekonać opinię publiczną nawet do kłamstwa (zła). Gdy to się uda to wtedy można już wygadywać każdą głupotę jak tę o fałszerstwach wyborczych. 

Powstało już wiele materiałów w sieci na temat tych bzdur wokół uznania wyników wyborów. Ja polecam poniższy i na tym chciałbym prawie poprzestać bo naprawdę już mam dosyć tego tematu:


Napisałem "prawie" bo muszę wspomnieć o wchodzeniu Pana R. Giertycha  już na "Himalaje szaleństwa" twierdząc, że fałszował wybory niejaki internetowy i groteskowy vloger Wojciech Olszański oraz jakaś grupa "bracia kamraci". Doprawdy przypomina to wywiad D. Tuska i jego powoływanie się na dziwnego J. Murańskiego - pełny odlot... Oni się niczego nie uczą! Panu R. Giertychowi pozostało już chyba tylko oskarżenie kosmitów o sfałszowanie wyborów. 


Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 
http://krzysztofjaw.blogspot.com/ 
kjahog@gmail.com